Pieniądze to środek do celu czy cel sam w sobie?
W czasie pandemii od marca do maja 2020 prowadziłam webinar – otwarty bezpłatny z wkładem merytorycznym i częścią Q&A.
Teraz nie pora myślec o tym, czego ci brak. Lepiej pomyśl co możesz zrobić z tym, co masz.
Ernest Hemingway
W maju rozmawiałam na webinarach o bogactwie. Podstawowe pytanie, które często zadaje sobie:
mieć czy być?
Aby być studentem trzeba mieć pieniądze na studia. Aby być programistą trzeba mieć wiedzę zdobytą na kursie płatnym.
Kira Szara kiraszara.pl na swoim blogu napisała: “Jeśli spojrzymy szerzej zobaczymy, że minimalizm jako narzędzie odnosi się głównie do stanu naszej świadomości, a nie przedmiotów samych w sobie. Minimalizm, czy też proste życie, to moim zdaniem nic innego jak świadomość siebie, swoich wyborów i przemyślane gospodarowanie zasobami. Znając siebie możemy określić do czego dążymy, co w życiu sprawia nam radość, co spośród wielu możliwości dla siebie wybierzemy. Zasobami będą nie tylko dobra, takie jak nasze przedmioty, domy i samochody, ale szerzej też zasoby planety i nasz czas.”
Klaudia Kołdras na swoim blogu napisała:
NAUCZ SIĘ REZYGNOWAĆ Z RZECZY, KTÓRE NIE SPRAWIĄ, ŻE BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWSZY. W ZAMIAN ZA TO WYBIERZ CZAS DLA SIEBIE I CELEBROWANIE ŻYCIA.
Klaudia Kołdras
“I to jest właśnie bogactwo! Umiejętność powiedzenia sobie nie, kiedy przychodzi kolejna możliwość zarobku, ale przy okazji, wypełnia nasz grafik tak, że na czas dla siebie liczyć raczej nie możemy. Wstyd mi się do tego przyznać, ale kiedyś sama potrafiłam zachowywać się bardzo… materialnie? Przeliczałam zaoszczędzone pieniądze na nowe ubrania i wierzyłam, że każda nowo kupiona rzecz sprawi, że moje życie zmieni się na lepsze.
Uwierz mi, tak nie jest. Ekscytacja nowym przedmiotem minie całkiem szybko, a my będziemy chcieli więcej i więcej. Zdradzę ci coś. Sama zdecydowanie lepiej czuję się wtedy, kiedy mam… mniej. Moje życie wydaje mi się prostsze, bardziej uporządkowane i czuję wolność. Jeszcze daleka droga przede mną i zapewne wiele upadków i pomyłek, ale wierzę, że zmierzam w dobrym kierunku.”
Minimalistka to nie jest osoba, która nie zarabia, to świadoma siebie osoba, wybiera rzeczy, które są jej potrzebne nie gromadzi.
Jak sprawa ma się z konsumpcjonizmem?
Wielu instytucjom i firmom zależy na tym abyśmy posiadali jak najwięcej. Polski rząd programem 500+ wykalkulował, że większa ilość pieniędzy zwiększy ilość konsumpcji, która wprawia Twoje pieniądze w ruch. Jeśli zarabiamy pieniądze tylko po to, aby je zaraz wydać na impulsywne kupowanie rzeczy, które i tak schowamy do szafy, to zastanówmy nie co tym kompulsywnym kupowaniem sobie zaspakajamy? Czy posiadanie spycha nasze relacje na drugi plan i powoduje uczucie ciągłego niezaspokojenia i niezadowolenia? Dla mnie zarabianie jest mega ważne.
Czy ludzie żyją po to, by zarabiać, a później kupować. Następnie znów zarabiać i kupować… jeszcze więcej. Pieniądze, dla wielu z nas, są celem samym w sobie. Powtarzamy sobie: kiedy będę bogata, zrobię to i to. Teraz jest kryzys, nie mogę sobie na to pozwolić. Muszę poczekać, aż moja sytuacja się ustabilizuję, a życie wreszcie wskoczy na właściwy tor.
Chciałabym tu przywołać badania Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką, która poprosiła kobiety o wskazanie największych barier w ich rozwoju zawodowym. Okazuje się, że to zbyt niskie zarobki powodują największą frustrację. Tylko 24 proc. ankietowanych określiła je jako adekwatne do swoich kompetencji.
Olga Kozierowska mówi: “Jeśli pracujesz na etacie, to są momenty, kiedy podwyżka się nam zwyczajnie należy. Gdy zwiększa się zakres naszej odpowiedzialności, mamy nadprogramowe obowiązki lub otrzymujemy awans. Pierwszym krokiem jest przygotowanie konkretnych argumentów związanych z naszym wkładem w rozwój firmy. Dobrze jest spisać wszystkie osiągnięcia z ostatnich miesięcy, by później w usystematyzowany sposób przedstawić je przełożonemu. Kolejnym powinno być sprawdzenie, ile zarabia się w danej branży. Warto upewnić się, czy nasze oczekiwania finansowe nie są zbyt wygórowane. Etap przygotowań kończy opracowanie planu B, czyli strategii działania, gdy pracodawca na podwyżkę się nie zgodzi. Może to być np. negocjowanie dodatkowych apanaży w postaci opieki zdrowotnej czy elastycznych godzin pracy.”
Czym jest bogactwo?
Panuje przekonanie, że jak ktoś ma miliony to jest bogaty. To nie jest takie oczywiste. O tym czy jesteśmy “bogaci” decyduje to czy potrafimy korzystać z pieniędzy, a nie ile ich mamy.
Źródło:
http://klaudiakoldras.pl/czym-jest-bogactwo/
Danuta Sowińska Maciej Cieślak “Bezpardonowy Innowator”